Jeżeli uwielbiasz podróżować, a jednocześnie jestem zwolennikiem dobrych imprez, wybierając kolejne wakacje warto wziąć pod uwagę to, w jakich miastach istnieje nocne życie z prawdziwego zdarzenia. Co prawda każdy inaczej postrzega „dobrą imprezę”, jednak istnieją miejsca, w których lista klubów, imprez i innych atrakcji jest naprawdę długa.
Ze względu na niewielką odległość jednym z częściej obieranych kierunków przez Polaków na imprezowy weekend są Czechy, a dokładniej Praga. Pomijając już aspekty turystyczne i zabytkowe tego miasta, wieczorami można naprawdę się wyszaleć i co najważniejsze, nie wydając przy tym fortuny. Wejście do klubów to kwestia maksymalnie 20 złotych, a piwo serwowane za barem kosztuje nawet 4 zł. Nie dziwi więc fakt, że dużo osób decyduje się zorganizować swój wieczór kawalerski właśnie w Czechach.
Dalsza wycieczka czeka tych, którzy lubią się bawić w wysokich temperaturach i plażowych klimatach. Barcelona oferuje nie tylko wspaniałą klubową zabawę, ale również liczne festiwale muzyczne na czele z Sonarem i Primaverą. Popularne kluby przeżywają tam nocą prawdziwe oblężenie, a imprezy kończą się w godzinach porannych.
Nie mniej popularne są imprezy klubowe u naszego zachodniego sąsiada. Berlin można nazwać klubową stolicą Europy. Organizowane tam eventy tematyczne są wyjątkowe, a często wykorzystywane akcesoria na imprezę nadają niepowtarzalnego klimatu. Lokale cieszące się największą popularnością to oczywiście Berghain, Chalet i Club der Visionare.
Jeżeli kojarzycie Armina van Buurena i DJ Tiesto, z pewnością domyślacie się, że Holandia to kolejne miejsce, które warto odwiedzić i to nie tylko ze względu na cieszące się dużą popularnością wśród Polaków coffee shopy. W Amsterdamie odbywają się także coroczne festiwale muzyczne w klimatach techno i house. Warto także zahaczyć o dzielnicę Czerwonych Latarni!